Top inspiracje 2019 roku.
Dzisiaj w ostatnim filmie tej serii takiej cotygodniowej Inspiracji piątkowych chcę zrobić podsumowanie 2019 roku. Wybrałem dla Was akurat książki i tu się okazało, że z inspiracji, które były, zresztą przeważały książki, natomiast wybrałem właśnie same książki jeżeli chodzi o 2019 rok.
Będziemy od przyszłego miesiąca zmieniali trochę format, może nie tyle, że zupełnie inaczej będą wyglądały inspiracje bo inspiracje zostają, natomiast one nie będą co tydzień. Raczej to będzie raz w miesiącu i będzie to być może kilka pozycji, a może po prostu jakaś jedna pozycja, która w danym czasie będzie najlepsza. Powodów jest kilka zarówno takich, że widzieliśmy, co lepiej działa, co gorzej i widzimy, że po prostu jest zainteresowanie inspiracjami. Natomiast nie musi być to aż tak regularnie.
Druga sprawa. W zeszłym roku przeczytałem ponad 200 książek, to znaczy w tym roku, w 2019 roku przeczytałem ponad 200 książek. Natomiast te, które polecałem z tych ponad dwustu książek, to była około połowa tych, który rzeczywiście pojawiły się w inspiracjach dlatego, że druga połowa to były książki, które już miałem przeczytane wcześniej, czy też filmy, czy seriale, więc też nie chcę na siłę narzucać na siebie, że teraz będę musiał czytać po 300 czy jeszcze więcej książek rocznie, żeby mieć coś rzeczywiście dobrego do polecenia. Myślę, że to powinno być tak, jak było dotychczas, że jeżeli rzeczywiście byłem zachwycony jakąś książką, było coś naprawdę wartego polecenia, to wtedy to robiłem. Chcę to utrzymać właśnie w takiej jakości, więc od przyszłego roku to już będzie raczej raz w miesiącu będą polecenia inspiracje książek, filmów, seriali. Jeszcze kilka na liście jest, natomiast to właśnie kolejne już w styczniu, a teraz inspiracje 2019 roku.
No i tu znowu. To nie jest tak, że to jest jakaś hierarchia, tylko po kolei sobie wypisałem książki, które w zeszłym roku były dla mnie bardzo dobre i mocne. I tutaj w jednym z odcinków nagrałem inspirację o dwóch książkach i obie te książki są u mnie w mega topowych książkach zeszłego roku. Pierwsza, to “Praca głęboka”, a druga “Esencjalista”. Obie książki są o tym, żeby skupić się na czymś, żeby mieć fokus na pewną pracę. Jeżeli chcecie więcej wiedzieć o takim sposobie pracy, to odsyłam Was do odcinka, w którym mówię o tych dwóch książkach.
Jest jeszcze jedna książka, która w mojej ocenie uzupełnia te dwie i bardzo fajnie się z nimi komponuje. Czytałem ją już dużo wcześniej, ale podam ten tytuł, ponieważ uważam, że warto. Ta książka nazywa się “Jedna rzecz” – była o tym osobna inspiracja. Wszystkie te książki się uzupełniają i naprawdę zmieniają sposób myślenia o tym, że nie trzeba być takim multi, nie trzeba nie wiadomo jak dużo rzeczy robić, a bardziej sfokusować się na pojedynczych rzeczach, które są do zrobienia, mieć większy fokus, dać sobie czas. To było coś, co zmieniało mój sposób myślenia i podejścia do biznesu, do działania.
Kolejne książki, i tu znowu mamy trzy obok siebie dlatego, że mają jednego autora i mówię tutaj o książkach “Sapiens”, “Homo deus” i “21 lekcji na XXI wiek”, gdzie dla mnie najlepsza z tych książek to jest “Homo deus”, to jest jakby o tej przyszłości, o tym co będzie się działo. “Sapiens” oczywiście też jest bardzo dobra. Natomiast po prostu ja tak mam, że wolę o tej przyszłości czytać, o tym co może się wydarzyć, mnie to po prostu jara, podoba mi się to. Natomiast cała seria tych książek jest godna polecenia i uważam, że taka lektura obowiązkowa dla ludzi, którzy chcą żyć świadomie. Tak bym o tym powiedział.
Kolejna książka, to jest książka, która miała premierę w zeszłym roku i to jest książka “Kobieta asertywna” napisana przez Kamilę Rowińską. Uważam, że bardzo dobra i bardzo potrzebna pozycja na rynku. Tytuł jest “Kobieta asertywna”, natomiast ja ją przeczytałem i nie uważam, żeby to była książka tylko dla kobiet. Także ja ją kobietom w 100% polecam, ale uważam, że każdy mężczyzna też może tą książkę przeczytać.
Kolejna pozycja bardzo świeża, jeszcze nawet nie było inspiracji osobnej. Natomiast od razu ją tu umieszczę dlatego, że całkiem niedawno ją przesłuchałem w audiobooku. I to jest książka o tytule “To jest marketing” Setha Godina. Świetne podejście, zupełnie prawie w ogóle nie pisze o narzędziach, o tym, w jaki sposób konkretnie robić marketing, ale o całej tej mentalnej sferze, o tym po co w ogóle jest marketing, jak on powinien wyglądać. My nie wojujemy ceną, że powinniśmy wartością budować marketing. Że marketing buduje się na lata i podejście niesamowite. Uważam, że każda osoba, która pracuje w marketingu, sprzedaży, buduje biznes powinna przeczytać, czy przesłuchać właśnie tą pozycję, tą książkę.
No i kolejna książka, to “Mikrofinanse”. Też tutaj nawet konkurs zrobiłem, że była do wygrania ta książka dlatego, że też no można powiedzieć branżowo no i coś, co też zmieniło mój sposób myślenia w ogóle o finansach. Coś, co uzupełniło bardzo mocno moją wiedzę, no to właśnie książka “Mikrofinanse” i to w jaki sposób ludzie żyją, to że są takie kraje, czy miejsca na świecie, gdzie wartość kredytu hipotecznego to 300 dolarów, albo mówimy o pożyczkach na zasadzie 10 czy 18 dolarów. To są rzeczy, wydaje mi się, w Polsce nie do pomyślenia, a są takie miejsca na świecie, gdzie tak to funkcjonuje, tak to działa i to nie jest jedno, nie dwa miejsca, tylko naprawdę tak jest. Oczywiście w każdym miejscu to mikro oznacza trochę co innego, natomiast otwiera oczy i pokazuje jak finanse funkcjonują w różnych miejscach na świecie.
Kolejna książka, ale tutaj zdecydowanie polecam to w audiobooków, tak jak ja sobie to przesłuchałem, to jest “Wiedźmin”. Wszystkie serie “Wiedźmina” na audiotece w audiobooku sobie przesłuchaniem i muszę Wam powiedzieć, że to jest chyba jedyna książka, którą w zeszłym roku słuchając słuchałem na prędkości takiej jak powinno się słuchać. Dlatego, że też podawałem tutaj narzędzia i mówiłem o tym, że możesz dwa razy szybciej, albo dwa i pół raza szybciej słuchać, czy to na YouTube, czy podcastów, czy właśnie książek w audiobooku. No ja praktycznie wszystko słucham dużo, dużo szybciej, żeby zbierać tą wiedzę. Nie potrzebuję słuchać tego tak powoli, jak jestem na orbitreku, czy ćwiczę, czy po prostu słucham tego, mogę słuchać tego szybciej, przyjmuję to wszystko szybciej i uczę się szybciej. Więc tak to działa.
Natomiast tutaj to zdecydowanie “Wiedźmina” słuchałem dla przyjemności i sobie puściłem w takiej standardowej prędkości i się delektowałem tym. Wręcz po zakończeniu miałem takie, kurcze, co teraz. To jest tak, jak po dobrym serialu, czy po dobrej książce jest taki kac po prostu, że no skończyło się to. No ja jestem fanem, bardzo mi się to podobało, więc też zdecydowanie polecam.
Każdy, kto grał w grę “Wiedźmina”, myślę, że też odnajdzie się bardzo dobrze w tym klimacie audiobooka.
Kolejna książka to “Poza schematem”. Też już tutaj o niej mówiłem. Jest to książka, która otworzyła mi oczy na wiele rzeczy, na to, że nie wszystko jest kwestią wypracowania. Że bardzo dużo sytuacji takich może być, że w życiu po prostu mamy do czegoś lepsze predyspozycje, bo urodziliśmy się w innym miesiącu, albo w innym kraju, albo w innej dzielnicy.
I to są takie rzeczy, które pokazują mi, że, kurcze, powinienem być szczęśliwy i wdzięczny za to, w jakim miejscu jestem. Ja bardzo dużo pracuję, pracuję bardzo dużo nad sobą, pracuję nad tym, żeby osiągnąć, to co osiągnąłem i żeby kolejne rzeczy osiągać.
Natomiast oprócz tego też wiem, że jest jakiś pierwiastek szczęścia w tym wszystkim, że jestem w tym miejscu, w którym jestem. Więc też bardzo polecam tą pozycję.
Jest jeszcze książka, która jest, można powiedzieć, trochę historyczna, trochę powieścią, natomiast to jest na faktach. I kolejna książka, która, można powiedzieć, obecnie nie wnosi dużo do biznesu, ale warto wiedzieć. I ta pozycja się nazywa “Jakub Fugger i jego epoka”. Czyli największy bogacz wszech czasów. To jest też w audiobooku t,ego słuchałem.
Historia o człowieku, który miał taki majątek i wpływ, że najwięksi władcy na świecie – papież, przywódcy religijni słuchali się go, czy też uzależniali się od niego. On był w stanie mocno zarządzać tą częścią Europy poprzez to, że miał bardzo rozbudowane finanse i tak uzależnił od swoich finansów władców oraz przywódców religijnych.
Coś niesamowitego. Nie wiem, czy obecnie tak jest, czy nie. Pewnie częściowo też takie sytuacje się zdarzają, ale o tym się aż tak nie słyszy, nie czyta. Robi to ogromne wrażenie.
Także jeżeli chodzi o moich Ulubieńców w 2019 roku, to już wszyscy. Jest ich sporo. Jeżeli którejś z tej pozycji jeszcze nie czytaliście / nie słuchaliście, to polecam nadrobienie. Są to dla mnie pozycje najlepsze z najlepszych, wybrane z ponad 200 książek, które przeczytałem w 2019 roku.
