Marcin Kokoszka Go BIG or Go HOME

Upadłość konsumencka: ile tak naprawdę wiesz o zmianach wprowadzonych w 2020 roku?

Upadłość konsumencka. Porozmawiamy sobie o tym, jakie zmiany szykują nam się w 2020 roku w ustawie o upadłości konsumenckiej. Zdecydowana większość tych zmian będzie dobra.


Czy to jest rewolucja? Jakie wprowadza to zmiany? Upadłość konsumencka w 2020 roku. Jakie są plusy, a jakie mogą być minusy tej zmiany dla osób, które chciałyby ogłosić upadłość konsumencką?

Chcesz być na bieżąco? Zapraszam do subskrybowania mojego kanału: https://www.youtube.com/channel/UC4GY1dcfGGU6akFYhprBusg

Widziałeś mój wywiad z Gabrielą Sienkiewicz, specjalistą ds. restrukturyzacji i oddłużeń? Koniecznie nadrób ten materiał. Znajdziesz go tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=Xo59wRP4Se4&t=42s

Upadłość konsumencka: historia w pigułce

Mamy 31 marzec 2009 roku. Wchodzi ustawa o upadłości konsumenckiej. Upadłość konsumencka, pierwsza ustawa w Polsce. W gazetach piszą, że teraz dłużnicy będą bezkarni, cios dla banków. Ludzie będą brali kredyty i nie spłacali. “Upadłość konsumencka – dłużnicy bezkarni”. Gdzieś tam weszła ta ustawa i tego typu nagłówki pojawiają się w gazetach, na stronach internetowych.

W 2009 roku zostało złożonych 1000 wniosków i tylko 10 ogłoszonych upadłości. Ogłoszonych 10 upadłości w naszym kraju. W Polsce mieszka w ponad 38 milionów ludzi i mamy dziesięć upadłości w 2009 roku. Ok, jest kolejny rok. Niech będzie, niech się nauczą. Niech jeszcze gdzieś tam przerobią te rzeczy, może nie potrafili składać wniosków.

Rok 2010, złożonych ponad 500 wniosków  i… całe 12 ogłoszonych upadłości. Przecież to jest żart. Nie będę dalej czytał. Do końca 2014 roku było niewiele więcej ponad 100 ogłoszonych upadłości. Przez ten czas weszła nowelizacja ustawy, weszły zmiany. Co przyniósł rok 2015? Ogłoszonych 2.112 upadłości. Wreszcie zaczęło to działać, funkcjonować.

2016 – 4.433

2017 – 5.500

2018 – 6500

2019 – 7.944

Wchodzi nowelizacja. Dlaczego? Jeżeli rozwija się, jeżeli idzie to w dobrym kierunku?

Przede wszystkim dlatego, że ludzie mówią, że była rewolucja na przełomie 2014 i 2015 roku. Myślę, że to nie jest prawda. Rewolucja przygotowuje się teraz. Wtedy to było po prostu przerwanie tej farsy. Przez pierwsze lata to był jakiś żart, żeby przez 5 lat w takim kraju, w sumie 100 osób zasługiwało na to, żeby ogłosić upadłość konsumencką. To był po prostu żart. To nie była rewolucja. Wtedy dopiero zaczęło to funkcjonować tak, jak powinno. Powiedzmy tak jak powinno, tak jak mogłoby od początku to funkcjonować.

Upadłość konsumencka: praktyczny przewodnik po zmianach z 2020 roku

Teraz powiem o kilku zmianach, które się szykują i na co powinniśmy zwrócić uwagę. Dopiero teraz tak naprawdę to zacznie funkcjonować jeszcze bardziej. Na końcu powiem dlaczego uważam, że rzeczywiście to idzie w dobrym kierunku i zaczynamy gonić Europę.

Przede wszystkim mamy wydłużony czas spłaty. Dotychczas do 5 lat można było przeciągnąć ten czas spłaty, teraz jest do 7 lat. To jest rzeczywiście ważna informacja, że osoba, która ma spłacać, może mieć umorzony w całości ten dług. Jeżeli ogłasza upadłość konsumencką i sąd przychyla się do tego to jest tylko w momencie, kiedy taka osoba nie jest w stanie rzeczywiście nic spłacać teraz i przez najbliższe 5 lat. Ale co tutaj jest bardzo ważne? Ogromnie ważne jest to, że spłacasz nie w zależności od tego, ile jest długów do spłacenia, ale tego, ile jesteś w stanie spłacać. Tutaj sąd decyduje o tym, ile jesteś w stanie spłacać. Oczywiście po spieniężeniu majątku, jaki masz. Jeżeli jakiś masz, to tutaj później określa sąd, ile będziesz miesięcznie płacił.

To jest bardzo ważne. Powtórzę to jeszcze raz.

Nie ma znaczenia, ile masz kredytów, ile masz zobowiązań. Nie ma znaczenia, jaka jest suma wszystkich zobowiązań. Tylko to, ile jesteś w stanie spłacać miesięcznie swoich zobowiązań. Nawet jeżeli, żeby spłacić wszystko musiałbyś płacić 10 tysięcy złotych miesięcznie, a zarabiasz 3 tysiące złotych. Dostaniesz paręset złotych do spłacenia. Mówię przykładowo, w zależności od tego jak sąd zdecyduje. To jest tak, że tutaj sąd decyduje, ile jesteś w stanie spłacać i taką ratę dostajesz do płacenia.

Kolejna ważna informacja. Jeżeli masz nieruchomość i ta nieruchomość jest spieniężona po to, żeby zaspokoić wierzycieli, to dostajesz pieniądze na dwa lata. To się nie zmienia. Dotychczas też tak było, że tutaj dostajesz pieniądze na dwa lata życia w takim samym standardzie, jak żyłeś dotychczas.

Przedsiębiorcy, którzy prowadzą jednoosobową działalność gospodarczą, a którzy nie zatrudniają nikogo też mogą starać się o upadłość konsumencką. Dla mnie coś niesamowitego. Nie muszą zamykać działalności. Po prostu mogą ogłosić upadłość jako przedsiębiorcy prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą.

Nie musisz udowadniać swojej winy

Wiem, jak to brzmi. Dotychczas bardzo dużo pracy kancelarii, żeby przeprowadzić cały proces upadłości konsumenckiej, polegało na stwierdzeniu czy ktoś zawinił, czy ktoś nie ze swojej winy doprowadził do tej sytuacji. Teraz to nie ma znaczenia. Jest po prostu trudna sytuacja. Sam wniosek musi być bardzo dobrze złożony. Dopiero na etapie wyznaczania kary zaczyna być to rozpatrywane na ile to jest twoja wina, a na ile.

Dotychczas nie przeszłoby to. Najpierw my to mocno przepracowywaliśmy, czy ktoś ma szansę na to, żeby się starać o upadłość konsumencką. Później w sądzie to było sprawdzane. Teraz to jest na etapie wyznaczania kary. Jeżeli rozmawiam z osobami, które zajmują się restrukturyzacją, czy przedsiębiorców czy osób prywatnych, które przeprowadziły ponad sto upadłości konsumenckich  każdy rozumie to w ten sam sposób. W zależności od tego jak bardzo jest to Twoja wina, taką dostaniesz za to karę, czyli wysokość raty albo długość rat do spłacania. Czy to będzie 7 lat, czy jakiś krótszy czas. Nie będzie miało to aż takiego wpływu na to, czy w ogóle dostaniesz upadłość konsumencką.

Szalona zmiana. Jeżeli komuś przez ostatnie lata odmówiliśmy upadłości, w sensie prowadzenia sprawy, bo uznaliśmy, że nie masz szans no to okazuje się, że możesz się do nas zgłosić! Pozostawiam namiary na moją spółkę oddłużeniową: https://emediator.pl/strona-glowna-2/

Te zmiany są niesamowite. Idziemy w bardzo dobrym kierunku.

Czy powiedziałem o tych rzeczach, które są najważniejsze? Na pewno teraz musicie bardzo dobrze złożyć ten wniosek. Tutaj rola profesjonalnego pełnomocnika jest jeszcze większa niż była dotychczas. 

Polecam doradztwo naszego specjalisty ds. restrukturyzacji i oddłużeń Gabrieli Sienkiewicz: https://marcinkokoszka.com/produkt/doradztwo-oddluzeniowe-z-gabriela-sienkiewicz/

Gabriela złożyła już setki wniosków o upadłość z sukcesem. 

Od momentu, kiedy wejdzie ta ustawa, wszystko będzie się skupiało wokół tego czy jest bardzo dobrze napisany wniosek, czy wszystko jest dobrze zrobione i dobrze poprowadzone. My już się bardzo mocno przygotowujemy zarówno jako firma oddłużeniowa eMediator (https://emediator.pl/strona-glowna-2/ ), jak i kancelaria prawna eMediator Legal (https://emediatorlegal.pl/). Bardzo mocno pracujemy nad tym, żeby podziałać. Widzimy, że tutaj jest ogromna przestrzeń na to, żeby wiele osób mogło zacząć korzystać z tego.

Składając wniosek o upadłość konsumencką, możesz złożyć wniosek też o załatwienie sprawy na drodze polubownej, ugodowej.

Wtedy sąd może zawiesić takie postępowanie na czas prowadzenia tych rozmów, żeby doprowadzić do ugody. To jest też kolejny taki argument, który pokazuje: “Hej, a może jednak nie musi sąd o wszystkim decydować, tylko jesteście w stanie się dogadać?”. Mogę potwierdzić to, że instytucje finansowe, profesjonalne podmioty nigdy w historii nie były tak ugodowo nastawione, jak są teraz. Po prostu wiedzą, że jeżeli to pójdzie dalej, mogą dostać tych pieniędzy mniej, mogą nic nie dostać. Są gotowi podpisywać ugody i się dogadywać na etapie polubownym. Tutaj cały materiał robię o upadłości konsumenckiej. Na tym kanale są też materiały, jak prowadzić mediacje, jak wychodzić z długów na etapie polubownym, niekoniecznie sądowym. Zerknij: https://www.youtube.com/channel/UC4GY1dcfGGU6akFYhprBusg

Teraz szykuje się rewolucja

Dlaczego tak uważam? Jeżeli spojrzycie, ile w sumie było upadłości przeprowadzonych, mamy liczbę 26.595, z czego większość rzeczywiście od 2015 roku.

Pozbierałem trochę informacji odnośnie tego, jak to wygląda w innych krajach. W Kanadzie mamy około 130 tysięcy postępowań rocznie. Podobna liczba ludności, co w Polsce. Mamy 130 tysięcy postępowań, a w Polsce niecałe 8 tysięcy.

Świętujemy, bo idziemy w górę i rośniemy.

W Stanach Zjednoczonych 700 tysięcy. Francja 200 tysięcy takich postępowań, Anglia i Walia 90 tysięcy, w Niemczech 80 tysięcy takich postępowań. Biorąc pod uwagę to, jak dotychczas było skonstruowane prawo, to powinno być przynajmniej na początku proporcjonalnie więcej tych zobowiązań.

Jeżeli się mnie ktoś pyta: “Marcin, czy twoim zdaniem będzie więcej tych upadłości, czy kraj pójdzie w tym kierunku?”. Nie pytam, czy ich będzie więcej, tylko czy ich będzie pięć czy dziesięć razy więcej rocznie. To nie jest kwestia tego, czy my będziemy rosnąć o kilka procent. Tylko o ile procent będziemy rosnąć? Ile procent więcej będzie tych upadłości? W kilka miesięcy powinniśmy się wyrabiać z przeprowadzeniem całej upadłości konsumenckiej. Jeżeli to wchodzi w marcu 2020 roku, to jeszcze w 2020 roku powinno być zakończone pierwsze postępowanie o upadłości konsumenckiej po zmianie przepisów. Jeszcze w tym roku, mam nadzieję, będziemy świętowali z pierwszymi klientami zaraz po nowelizacji z tymi, którym przeprowadzimy tą upadłość.

Potrzebujesz pomocy?

Niesamowicie ważne jest, żeby dobrze napisać cały wniosek. Jeżeli czujecie, że powinniście coś z tym zrobić i chcielibyście być dobrze poprowadzeni, to zamówcie sobie taką darmową rozmowę z naszą specjalistką ds. restrukturyzacji, oddłużeń i upadłości: https://emediator.pl/strona-glowna-2/

Myślę, że jeżeli chodzi o upadłości konsumenckie, to nie będziemy rosnąć o ileś procent. Tylko będziemy mnożyć tą liczbę osób, a każdy kto jest tym zainteresowany, zapraszam do kontaktu.

Chcesz indywidualnego podejścia? W swoim zakresie mam doradztwo oddłużeniowe. Sprawdź: https://marcinkokoszka.com/produkt/doradztwo-oddluzeniowe/

Czytałeś już moją historię, o tym jak poradziłem sobie z moim milionowym długiem? Zamów książkę M. Kokoszka, K. Rowińska „Coaching wart
milion” https://marcinkokoszka.com/produkt/ksiazka-coaching-wart-milion/

Jeśli chcesz mnie o coś zapytać – zostaw komentarz!

Zostaw komentarz